czwartek, 27 maja 2021

¡SOMOS CAMPEONES 1-1 (11-10)!

Villarreal CF triumfował w rozgrywkach Ligi Europy! W finale rozegranym na stadionie Polsat Plus Arena w Gdańsku pokonał po serii rzutów karnych 11:10 Manchester United. W regulaminowym czasie gry padł remis 1:1.

Regulaminowe sześć kwadransów, dwie połowy dogrywki i 10 serii rzutów karnych nie wystarczyło, aby wyłonić triumfatora finału. Gdy wszyscy gracze z pola wykorzystali swoje "jedenastki", do piłki podeszli obaj bramkarze.

Argentyński zawodnik "Żółtej Łodzi Podwodnej" Geronimo Rulli w swojej próbie był bezbłędny, natomiast znacznie bardziej rozpoznawalny i utytułowany Hiszpan David de Gea strzelił za lekko i za blisko środka bramki. Rulli wybił piłkę do boku i po chwili utonął w objęciach partnerów z boiska, rezerwowych i sztabu.

Villarreal, który wywalczył swoje pierwsze trofeum europejskie w historii (nie licząc nieistniejącego już Pucharu Intertoto), rozpoczął mecz solidnie w defensywie, gdy piłkę mieli rywale, za to nerwowo, gdy sami mieli prowadzić grę od własnej strefy obronnej. Utrzymujący się przy piłce znacznie dłużej piłkarze z Manchesteru nie potrafili jednak wykorzystać tych błędów rywali.

Bardzo dobrą szansę miał po ok. 20 minutach gry Urugwajczyk Edinson Cavani, kiedy w polu karnym otrzymał górną piłkę i miał przed sobą już tylko Rullego, jednak skiksował i oddał piłkę "za darmo". Chwilę później Marcus Rashford uderzył z dystansu w sam środek bramki i argentyński bramkarz bez kłopotów obronił tę jedyną celną próbą "Czerwonych Diabłów" w pierwszej połowie.

Tyle samo razy w światło bramki w pierwszej części gry trafili podopieczni Unaia Emery'ego, za to w 29. minucie cieszyli się z prowadzenia. Wówczas z rzutu wolnego w pole karne dośrodkował Dani Parejo, a Gerard Moreno, choć był trzymany za koszulkę przez szwedzkiego obrońcę Victora Lindeloefa, dopadł do piłki i pokonał bezradnego rodaka - Davida de Geę.

Był to 82. gol Moreno dla "Żółtej Łodzi Podwodnej" w karierze. Hiszpański napastnik, który w kwietniu skończył 29 lat, wyrównał klubowy rekord Włocha Guiseppe Rossiego.

Była to również pierwsza bramka w historii meczów tych dwóch ekip. Dotychczas spotkały się czterokrotnie, w dwóch sezonach Ligi Mistrzów, i za każdym razem remisowały 0:0.

Po przerwie "Czerwone Diabły" zaczęły grać ze znacznie większą determinacją i to przyniosło efekt w 55. minucie. Po uderzeniu Luke'a Shawa z dystansu piłka ugrzęzła między zawodnikami obu drużyn w polu karnym. Najszybciej w chaosie odnalazł się Scott McTominay, który odegrał do Cavaniego, a 34-letni Urugwajczyk musiał tylko trafić do siatki. Rulli był bez szans.

Cavani został jednym z najstarszych strzelców bramki w finale ważnych europejskich pucharów. Rekordzistą jest Gary McAllister, który miał 36 lat, gdy zdobył gola dla Liverpoolu w decydującym meczu Pucharu UEFA w sezonie 2000/01.

Napór Manchesteru United długo nie ustawał, jednak drużynie z Hiszpanii udało się uniknąć straty drugiego gola. W końcowych minutach drugiej połowy poziom nieco się wyrównał, ale wynik nie uległ zmianie i konieczna okazała się dogrywka.

Do tego momentu Emery przeprowadził pięć zmian w swoim zespole, natomiast "Czerwone Diabły" grały od pierwszej minuty w tym samym składzie.

Być może to dlatego w dogrywce swobodniej grało się "Żółtej Łodzi Podwodnej", a rywale przyczaili się w defensywie i szukali szans do wyprowadzenia kontrataku. Gole już jednak nie padły. Sędzia zakończył mecz, co oznaczało, że dojdzie do konkursu rzutów karnych - konkursu, który zapisze się w historii rozgrywek. Nigdy wcześniej ani w LE, ani w Pucharze UEFA nie trzeba było wykonać tak wielu "jedenastek", aby wyłonić zwycięzców.

Villarreal, który w 15 spotkaniach w tym sezonie LE wygrał 13 i zremisował dwa, zdobył tak cenne europejskie trofeum po raz pierwszy, ale jego trener Emery - już po raz czwarty. Został pod tym względem samodzielnym rekordzistą. Trzykrotnie dokonał tego z Sevillą, poza tym jeszcze raz dotarł do finału jako szkoleniowiec Arsenalu Londyn.

Submarino dzieki wygraniu Ligi Europy w przyszłym sezonie zagrają w fazie grupowej Ligi Mistrzów

Relacja z meczu za: rmf24.pl

Obszerny skrót spotkania na stronie polsatsport.pl - tutaj.

Villarreal CF vs Manchester United - 1:1 (1:0, 1:1, 1:1), 11:10 w rzutach karnych
1:0 G. Moreno (29')
1:1 Cavani (55')

Villarreal CF: Geronimo Rulli - Juan Foyth (88. Mario Gaspar), Raul Albiol, Pau Torres, Alfonso Pedraza (88. Alberto Moreno) - Daniel Parejo, Etienne Capoue (120+3. Daniel Raba), Manu Trigueros (77. Moi Gomez) - Gerard Moreno, Carlos Bacca (60. Francis Coquelin), Yeremi Pino (77. Paco Alcacer)

Manchester United: David de Gea - Aaron Wan-Bissaka (120+3. Juan Mata), Victor Lindelof, Eric Bailly (116. Axel Tuanzebe), Luke Shaw - Paul Pogba (116. Daniel James), Scott McTominay (120+3. Alex Telles) - Mason Greenwood (100. Fred), Bruno Fernandes, Marcus Rashford - Edinson Cavani.

Sędzia: Clément Turpin (Francja).

Żółte kartki: Capoue, Foyth - Bailly, Cavani.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz