Villarreal CF zremisował bezbramkowo na wyjeździe z Atletico Madryt, w spotkaniu 25. kolejki Liga BBVA. Tym samym Submarino może się pochwalić passą 12 kolejnych spotkań ligowych bez porażki.
Pojedynek na Vicente Calderon zapowiadał się na hit 25. kolejki La Liga, ale była to raczej partia szachów niż porywające widowisko. Gospodarzom teoretycznie powinno być łatwiej pokonać Villarreal, gdyż ten w czwartek podejmował u siebie SSC Napoli w pierwszym spotkaniu 1/16 finału Ligi Europy. Submarino pokazała jednak, że w tym sezonie jej gra obronna to jej główny atut.
Villarreal już w 2. minucie powinien otrzymać od arbitra rzut karny. We własnej szesnastce faulował Saul Niguez, który w sposób nieprzepisowy zatrzymał Samu Castillejo. Arbiter nie zdecydował się jednak podyktować "jedenastki". Do kolejnej akcji bramkowej doszło dopiero w 32. minucie, kiedy to Daniele Bonera próbował strzałem głową pokonać bramkarza gospodarzy. Atletico dopiero w ostatnich dziesięciu minutach pierwszej połowy kilkukrotnie zagrozili bramce Areoli. Najpierw strzelał Antoine Griezmann, a następnie Saul i Koke i ponownie Grizman.
W drugiej połowie obraz gry praktycznie się nie zmienił i dogodnych sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Najpierw Areola popisał się obroną strzału Angela Correa, a w 63. minucie Bakambu fatalnie przestrzelił będąc w sytuacji sam na sam z Janem Oblakiem.
Końcówka meczu należała do Atletico, ale choć Fernando Torres i Luciano Vietto mieli dogodne okazje, to bramki w tym meczu nie padły.
Obszerny skrót spotkania
(konieczne jest przejście/kliknięcie w tryb YouTube)
Atlético Madryt:
Oblak - Juanfran, Savic, Godín, Filipe Luis - Koke, Gabi, Saúl (80' Kranevitter) - Correa (68' Vietto), Griezmann (61' Óliver Torres), Fernando Torres.
Villarreal CF:
Areola - Mario, Bonera, Víctor Ruiz, Bailly - Rukavina, Pina, Bruno, Samu Castillejo (66' Denis Suárez) - Bakambu (81' Leo Baptistao), Soldado (62' Adrián).
Żółte kartki: Gabi, Filipe Luis (Atletico) - Samu Castillejo, Bailly (Villarreal).
Sędzia: Prieto Iglesias.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz