Villarreal CF pokonał u siebie 2:1 trzecioligowe CD Leganes w
rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Copa del Rey. Niestety Żółta Łódź Podwodna odpadła z dalszej rywalizacji gdyż pierwszy mecz przegrała 0:1.
Przebieg spotkania kompletnie nie
oddawał ostatecznego rezultatu i końcowego triumfatora tego dwumeczu.
Ekipa Żółtej Łodzi Podwodnej na własnym stadionie zdominowała drużynę Leganes,
oddając na bramkę rywala blisko 30 strzałów! Piłka nożna jednak bywa
niekiedy niesprawiedliwa i tak okazało się w tym przypadku.
Po pół godzinie gry podopieczni Asiera Garitano wykonali jeden ze swoich nielicznych kontrataków. Jose Naranjo wypuścił na wolne pole Nabila El Zhara, a ten po popisaniu się świetną szybkością nie dał szans Mariano Barbosie, lobując go z pełnym spokojem.
Przy takim rezultacie, Villarreal potrzebował strzelić
aż trzy bramki, aby awansować do kolejnej rundy. Pierwszy krok został
wykonany trzy minuty po przerwie - Daniel Raba w polu karnym zebrał bezpańską piłkę, po czym mocno uderzył z kilku metrów, doprowadzając do wyrównania.
Sygnał do ataku mógł zostać wysłany zdecydowanie wcześniej, ale doszło do niego dopiero w 89. minucie, kiedy to po asyście Samu Castillejo, do siatki z kilkunastu metrów trafił Denis Cheryshev. Jak się okazało, na nic więcej zawodników Villarreal nie było stać i mimo zwycięstwa, w ćwierćfinale rozgrywek zameldowało się Leganes.
relacja za: ligahiszpanska.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz